#16 2012-09-09 21:25:40

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Ja już dzieckiem nie jestem, więc postanawiam zachować się ja dorosły.
- Dobry wieczór panu. Jestem Jazon, a to mój Bulbasaur. Dostałem informację od profesora Oak'a, że w okolicy pałęta się pokemon, który jest w wielkim nie bezpieczeństwie, może pan o nim słyszał? Ja przyszedłem właśnie go poszukać i zapewnić mu schronienie. Wie pan może coś na temat tego pokemona? Moim zdaniem jest to jakiś krab, po w trakcie podróży po plaży widziałem w piasku ślady przypominające odnóża kraba. Co jest w jaskini obok?

Offline

 

#17 2012-09-09 21:32:13

Bary

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 71
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

- A i owszem chłopcze, wszelakie morskie i niektóre lądowe pokemony korzystają z tego miejsca jako schronienia. Ale odradzam ci podróży w głąb. Nie wszystkie są łagodne i potulne. Krab powiadasz? Jakiś czas temu jeden taki szedł w głąb. - powiedział starzec kręcąc głową - Zapewne udasz się tam, czyż nie? Jeśli tak to muszę ruszyć z tobą. Te wszystkie jaskinie się łączą, może cię tam spotkać niebezpieczeństwo.
Oferta starca była kosząca, a on nie przyjmie odmowy. Więc jak? Ruszasz z dziadkiem w głąb czy uciekasz?

Kolejka oczywista:

Jazon
Ja

Offline

 

#18 2012-09-09 21:33:53

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

- Dziękuje panu, będę się czuł zaszczycony mogąc z panem podróżować. Chodźmy zatem razem.

Offline

 

#19 2012-09-09 21:38:26

Bary

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 71
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

- Jaki pocieszny stworek. - zwrócił się do twego startera - A więc ruszajmy. Tylko uważaj na mieszkańców tych jaskiń.
Ostrzegł cię starzec i kazał ci iść przodem. Droga wyglądała bezpiecznie, ale było ciemno.
- Zapomniałbym. Weź pochodnie. - podał ci pochodnie.
Szliście bez słowa skargi przez kałuże dziury i różne inne utrudnienia. Przed tobą pojawiło się rozwidlenie w lewo, środek, w prawo. Którędy idziesz?
- To ty tu polujesz, ja cię ubezpieczam, decyduj. - odpowiedział starzec.

Offline

 

#20 2012-09-09 21:44:29

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Poświeciłem pochodnią w ziemię i zdawało mi się, że widzę dziwne ślady, podobne do tych co na plaży, które prowadzą w prawo, dlatego też w tym kierunku się udałem.

Offline

 

#21 2012-09-09 21:49:58

Bary

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 71
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Droga dalej była niebezpieczna. Cały czas straszyły was pokemony nietoperze. Gdy nagle wyskoczył Graveler atakując cię. Wtedy usłyszałeś ...
- Atakuj Hydro Pompą. - zobaczyłeś nagle wyskakującego zza pleców starca Gyardos'a ratującego cię przed pokemonem, który po tym uciekł.
Kiedy poszedłeś dalej zobaczyłeś małego Krabby'ego, którego łapka uwięziła się między skałami. Co robisz?

Offline

 

#22 2012-09-09 21:54:54

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Najpierw serdecznie dziękuje starcowi. Teraz podchodzę do pokemona i uśmiecham się do niego.
- Cześć malutki. Pozwól, że pomogę tobie.
Gdy pokemon się zgodził pomogłem mu wyjąć jego krabki z skały.
- Posłuchaj, tu jest bardzo niebezpiecznie. Może chciałbyś dołączyć do mojej drużyny?
Pytam się pokemona, po czym pokazuję mu balla.

Offline

 

#23 2012-09-09 22:07:11

Bary

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 71
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Kiedy go uratowałeś pokemon od razu dotknął twego Pokeball'a. Tak, właśnie złapałeś pokemona kraba, czyli Krabby'ego. Ale nagle co to? Wielka fala sunie przez tunel w waszym kierunku.
- To przez sztorm, często tak się zdarza. Gyardos Hiper Promień. - pokemon wystrzelił promień w sufit miejsca w, którym się znajdowaliście. I otworzyło się wam wyjście na powierzchnie.
- Uciekaj chłopcze! Szybko! - w tym momencie posłuchałeś dziadka i wdrapałeś się na powierzchnię i zwróciwszy uwagę w dół.
-Powodzenia młody trenerze! - krzyknął starzec. Po czym on i jego pokemon rozpłynął siew powietrzu, zaraz po tym sale zalała woda.
Tak złapałeś pokemona, zakończyłeś pokemona i .. spotkałeś ducha Buahahaha.

Jazon: 10 zł + Krabby - Pokeball + 1 Punkt

Offline

 

#24 2012-09-09 22:10:14

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

- Dobra to było bardzo dziwne... Ale złapałem Kraby'ego! Hura. Idziemy do domu na ciepłą czekoladę z ciastkiem.
Całą drogę rozmyślałem o tym dziadku, wydawało mi się też, że spotkam go jeszcze i to nie raz.

Offline

 

#25 2012-09-21 07:26:49

Seba

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-19
Posty: 13
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Schiggy


Przyszedł na plaże stawiając sobie za dzisiejszy cel przede wszystkim zaprzyjaźnienie z moim Squirtle. Wyrzuciłem go z balla.
- Witaj jestem Sebastian i od dziś jesteśmy partnerami. Widzisz morze ? Piękny jest widok na zachodzące słońce wręcz topiące się wodzie. Żaden nawet najlepszy artysta nie odwzoruje tego...Oboje lubujemy w sztuce i jesteśmy marzycielami, co nie ? Uważam iż szybko znajdziemy nić porozumienia, ale koniec gadania. Pora na trening. Zaczniemy od przećwiczenia tego co już umiesz czyli Bąbelki. Zrób ich trochę niech to będzie dla ciebie przyjemnością i sztuką. Najpierw wystrzel trochę w niebo, a jak skończysz to skup się na jakimś kamieniu i atakuj go z całą siłą. - Powiedziałem i przyglądałem się postępom pokemona. Gdy już skończył pochwaliłem go i przeszedłem do następnego zadania. -No to teraz nauczymy cie Pchnięcia. Nie jest to wymagający ani trudny atak. Pomyśl o chęci uderzenia w coś i szarżuj. - Powiedziałem i tak trenowaliśmy do późna.

Cele:
~ Zapoznanie pokemona z trenerem,
~ Polepszenie użytkowania i wzmocniena Bubble (Bąbelki),
~ Nauka Tackle (Pchnięcie).
1


http://squiby.net/view/7483480.pnghttp://squiby.net/view/8065515.png
"Liebe ist für alle da - nicht für mich "

Offline

 

#26 2012-09-24 20:10:54

Bary

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 71
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Krabby
Przybyłem nad Wybrzeże Squirtla, ale nie w celu treningu mych pokemonów, lecz w celu treningu pokemona Jazon'a.
- Witaj Krabby. Dziś i przez pewien czas potrenujesz ze mną. Trening będzie prosty. Musisz dziś uczyć się ataku zwanego Bąbelkowym Promieniem. Musisz skupić w sobie twoją wodną energię i spróbować wytworzyć dzięki niej bąbelkę przed twoją twarzą, a kiedy ci się to uda wtedy ponownie i tak dalej. I w ten sposób wytworzyć promień, Bąbelkowy Promień. - kiedy wytłumaczyłem atak pokemonowi krabowi byliśmy gotowi do treningu. Krabby dobrze podszedł do treningu, dlatego nie chcąc go przemęczać zakończyliśmy trening.

Cel:
- Krabby - trening Bąbelkowego Promienia (1)



Jajo
Kiedy wróciłem do domu po treningu ze wszystkimi pokemonami mogłem zająć się i jajem, którym zobowiązałem się opiekować. Oczywiście wymyłem je dokładnie i wsadziłęm do inkubatora.

[i]Cel:
- Jajo - opieka.

Offline

 

#27 2012-09-29 17:23:56

Jazon

Administrator

Zarejestrowany: 2011-04-02
Posty: 70
Punktów :   

Re: Wybrzeże Squirtla.

Przychodzę z Ryszardem na trening.
- Cześć Ryszard. Dzisiaj kontynuujemy naukę Bąbelkowego Promienia. Jest to tak jakby ulepszenie Bąbelków. Musisz zebrać w sobie energię wodną i wypuścić w postaci promienia z bąbelków.
Pokazałem pokemonowi na PokeDexie jak powinno to wyglądać. Ryszard wziął się do roboty i po trzydziestu minutach wróciłem do obozu.

Ryszard:
- Nauka Bąbelkowego Promienia

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.blo.pun.pl www.mwsec1forum.pun.pl www.duel0masters.pun.pl www.narutoshippuuden.pun.pl www.helenans.pun.pl